- Macie ciepłe śpiwory?
- Ile chcecie?
- O, na mróz, u nas to luksus, takich używamy tylko dla rannych . Można dwa?
- Bierzcie sześć .
- Możemy?
- Nie pytaj.
Zmieniamy lokalizację. Wysyłamy sobie pinezki, miejsca spotkań często ulegają zmianie.
- Macie te apteczki?
- Mamy.
- …
Już za chwileczkę, już za momencik, jak co tydzień, spotykamy się na Zupie na Monciaku w Sopocie. Właściwie... to pora śniadania, ale nasi Goście mówią, że jak przyjeżdża Zupa, to zupa być musi. No to jest. Są też kanapki, ciastka, kawa, herbata. Jest czysta bielizna, jak co tydzień, bo nie …
Czasu do naszego wyjazdu do Ukrainy coraz mniej. Kupujemy, odbieramy, pakujemy. Mniejsze, większe pakunki, kartony, worki, wory, opony, palety. Kłaniamy się, dziękujemy, ściskamy darczyńców. Sprężamy się jak możemy, a Państwo wpłacają na naszą zrzutkę, niektórzy już dwukrotnie, żebyśmy mieli co pakować. Jesteśmy bardzo, ale to bardzo wdzięczni.
Składamy paczki dla …
Czekają na nas, czas się zbierać!
Szykujemy się do kolejnej wyprawy z pomocą humanitarnej dla Ukrainy.
Nie ma już wielkich słów, nie ma wielkich wzruszeń. Nie ma błyskotliwych pomysłów na zbiórki i chwytających za serce zdjęć.
Została proza wojny. Zimno, tęsknota, lęk, poczucie niesprawiedliwości, ból, złość.
Została jednak też niezmienna …
Gotujemy, smakujemy, razem jemy. W ostatnich tygodniach bardzo kalorycznie. Na drogę szykujemy kanapki.
Dzielimy się termosami, żeby gorąca herbata była w pleckach i siatkach naszych najbardziej potrzebujących, tych, którzy nie mają ciepłego schronienia w mróz.
W tym samym czasie szykujemy się już do kolejnej wyprawy do Ukrainy.
W czasie naszych …